Ewa dba o to, żeby nasze narzędzia były jak najbardziej przyjemne i intuicyjne w użytkowaniu – prowadzi zespół UX/UI. Ukończyła studia z komunikacji wizualnej w Schola Posnaniensis.

Swoją pracę zawodową zaczynała w lokalnych agencjach, ale pierwsze tajniki projektowania digitalowego poznawała w Interactive Solutions by Saatchi&Saatchi. Jak sama mówi, na jej rozwój dotąd największy wpływ miało założenie własnej agencji (Digital Story) i softwarehouse’u (UX Dream).

Razem z dwójką przyjaciół przez 5 lat prowadziła prawie 40-osobowy zespół designerów i programistów. Właśnie w ramach tych doświadczeń, gdzie w roli Head of UX wraz z zespołem tworzyła rozwiązania webowe B2B i B2C dla międzynarodowych marek, rozkochała się w UXie. Wszechstronne doświadczenia i ciągła chęć rozwoju oraz poszukiwania nowych wyzwań sprawiły, że w Bethink Ewa realizuje się jako UX designer na zupełnie nowym poziomie – z pasją i z misją. 🙂 Uwielbia to, co robi, więc czasami potrafi zapomnieć o całym świecie, kiedy oddaje się pracy.

Dla równowagi ciała i umysłu Ewa gra w tenisa, biega, czasem tańczy, a jeżeli aura na dworze pozwala – śmiga na snowboardzie. Latem zaś wybiera kulinarne podróże po słonecznej Toskanii lub winnych ścieżkach Hiszpanii. Sama także uwielbia gotować: sernik z mango i lemon curd oraz królik w czerwonym winie z jabłkową melasą i tymiankowym masłem to jej popisowe dania. Aż ślinka cieknie! A jak już przy stole jesteśmy, Ewa chętnie doradzi Wam, jakie wino będzie pasowało najlepiej do tych smakołyków.

Kiedy nie zwiedza nowych gastronomicznych szlaków, ogląda filmy i czyta książki – najchętniej sięga po science fiction i kryminały. A jeżeli potrzebuje kompletnego resetu… lata w tunelu aerodynamicznym.
Praca w Bethink dość szybko pozwoliła jej odkryć też nową pasję – razem z kolegami z pracy spotyka się, żeby do późnych godzin wieczornych grać w planszówki. 🙂