Kasia chciała zostać projektantką utopijnego świata, niestety nie ma takiego zawodu, dlatego została projektantką, artystką… i polską Gretą Thunberg. Jak sama mówi, chciałaby móc spróbować swoich sił w każdym kreatywnym zawodzie świata. Interesuje się wszystkim, co można zaprojektować lub wyrzeźbić, od urbanistyki po płytki podłogowe. Praca to jej największa pasja, zaraz po miłości do natury. Dlatego też kocha podróżować i jest ciekawa świata, nowych miejsc, nowych ludzi, nowych przeżyć, nowych sportów.
Co prawda nie odwiedziła jeszcze wszystkich kontynentów, ale jest to na jej liście! Wspomina, że przypadkiem trafiła na antyrządowe zamieszki w Stambule, widziała wodospad w kopalni, nieoczekiwanie zrobiony dynamitem przez górników, widziała spadający meteor na tle zorzy polarnej. Liczy, że ten wyjątkowy timing, który towarzyszy jej podróżom, pozwoli jej kiedyś zobaczyć erupcje wulkanu.